W
katastrofie zginęło 96 osób… wśród nich: prezydent RP Lech Kaczyński z
małżonką, ostatni prezydent RP na uchodźstwie Ryszard Kaczorowski,
wicemarszałkowie Sejmu i Senatu, grupa parlamentarzystów, dowódcy
wszystkich rodzajów Sił Zbrojnych RP, pracownicy Kancelarii Prezydenta,
szefowie instytucji państwowych, duchowni, przedstawiciele ministerstw,
organizacji kombatanckich i społecznych oraz osoby towarzyszące,
stanowiący delegację polską na uroczystości związane z obchodami 70.
rocznicy zbrodni katyńskiej, a także załoga samolotu.
Minęło 12 lat od katastrofy smoleńskie, a
nadal wielu z nas odczuwa ich brak w życiu politycznym, społecznym i
prywatnym. Lecieli, aby oddać hołd i uczcić pamięć ofiar Zbrodni
Katyńskiej, którymi byli oficerowie Wojska Polskiego i policji,
urzędnicy administracji państwowej oraz przedstawiciele intelektualnych i
kulturalnych elit Polski.
Nasza elita zginęła w Katyniu oraz Smoleńsku, a naszym obowiązkiem jest nieustanna pamięć o nich.