ZPO im. rtm. Witolda Pileckiego nieprzerwalnie organizuje Finały WOŚP od 1999 roku. W ostatnią niedzielę tradycyjnie więc na ulice miejscowości wyszło 20 wolontariuszy, aby kwestować na rzecz orkiestry. Dzięki hojności właścicielki baru „Na Rogatce” uczniowie mogli w przerwach kwesty odpocząć tam przy ciepłej herbacie i cieście przygotowanym specjalnie dla nich.

O godzinie 15.00 mieszkańcy Krasocina tłumnie zebrali się w szkole na finałowej imprezie, którą tradycyjnie rozpoczęła Młodzieżowa Orkiestra Dęta z Krasocina odgrywając hejnał WOŚP. Podczas koncertu kapelmistrz Leopold Kwapisz z powodzeniem przeprowadził licytację płyt orkiestry. Następnie goście podziwiali występy kilku grup wiekowych mażoretek z zespołu APLAUZ, które zachwyciły doskonałym przygotowaniem i pięknymi strojami. Na scenie śpiewały również solistki Marika Włodarska z kl III  i Nel Włodarska z kl VII oraz Gabriela Skrzypczyk i Anita Lesiak z kl VI, które urzekły widownię samodzielnie przygotowanym tańcem nowoczesnym.  Niespodzianką okazał się występ uczniów klasy III a, którzy na scenę zaprosili rodziców by wspólnie zaśpiewać utwór „Prząśniczki” i „Nasza Klasa III A” Mamy dzieciaków własnoręcznie uszyły stroje dla siebie i małych artystów, a tatusiowie zaprosili zebranych do licytacji przyniesionych gadżetów. Pięknie tańczyły również dzieci z klasy II b. Występy artystyczne zakończył koncert chóru Deo Fidelis z Krasocina, który pastorałkami porwał do spontanicznego tańca najmłodszą widownię.

Obok sceny również wiele się działo! Własne stoisko zorganizowała Młodzieżowa Drużyna Pożarnicza z Krasocina, ucząc zebranych pierwszej pomocy przedmedycznej oraz prezentując specjalistyczny sprzęt strażacki. Strażacy przeprowadzili również licytację firmowej koszulki a zwyciężczynię zaprosili do pamiątkowego zdjęcia. W kąciku „Kreatywnego Przedszkolaka” nauczycielki wychowania przedszkolnego wraz z wolontariuszkami zorganizowały zajęcia plastyczne oraz malowanie twarzy dla najmłodszych. W tym czasie rodzice mogli zakupić pyszne ciasta, od których uginały się stoły kiermaszu i napić się herbaty czy kawy. Powodzeniem cieszył się również stolik z przyniesionymi przez darczyńców grami, książkami, płytami i innymi drobiazgami, których sprzedaż zasiliła konto orkiestry. Podczas licytacji trwających przez całą imprezę można było zostać posiadaczem gadżetów WOŚP, pięknego rękodzieła, ekskluzywnych kosmetyków, torebek i wielu innych cennych przedmiotów. Największym zainteresowaniem cieszyły się, jak co roku T-shirty z logo orkiestry, z których jedna osiągnęła niemałą sumę 280 zł oraz domowe torty.

Chętnie licytowano też obrazy. Wyjątkowa była licytacja jednego z nich autorstwa pani Renaty Kowalczyk z krasocińskim wiatrakiem, która zakończyła się kwotą 360 zł. Szczęśliwa zwyciężczyni, mieszkanka Mieronic licytowała obraz przez telefon organizatorów ustawiony na system głośnomówiący. Dowiedzieliśmy się, że wiatrak ma dla niej sentymentalne znaczenie, a ona sama ma korzenie w krasocińskiej ziemi. Salę gimnastyczną zdobił również ogromny kolaż, który został przesłany do sztabu przez artystów z Akademii Sztuk Pięknych w Poznaniu. Praca namalowana na 25 Pol'and'Rock Festiwal przez studentów Akademii pod opieką profesora Piotra C. Kowalskiego została wykonana techniką akryl, tusz, wlepki na płótnie i służyła podczas finału za fantastyczną ściankę zdjęciową.

Sztab WOŚP w Krasocinie gorąco dziękuje wszystkim darczyńcom za okazane serce i hojność oraz uczniom i wolontariuszom za prawdziwą lekcję społecznikostwa i bezinteresownej pracy na rzecz innych. Siema! Do zobaczenia za rok na 29 Finale!